Niestety muszę się mieścić w tych bezwzględnych 24-ech godzinach i balansować jakoś godząc wszystkie moje obowiązki (te bardziej i mniej lubiane) z pasjami i przyjemnościami. A jeszcze wygospodarować czas na sen...
Czasem jest trudno. Szczególnie, gdy spadają na mnie znienacka zadania nadprogramowe ...chociażby jak dzisiaj - nie dość, że znowu muszę tracić sporo czasu w przychodni na zaliczenie kolejnej tury zabiegów, to w domu wita mnie awaria z kałużą w kuchni. Niestety w takich przypadkach nie ma zmiłuj się. Z mało sympatycznym grymasem na twarzy muszę zakasać rękawy i zabawić się w hydraulika. Taka to dola Penelopy :/ Wszystko na mojej głowie :// ...ale pocieszam się myślą, że to już niedługo...
...ale, ale ... o ludowych klimatach miało być ;)
Oto mój zestaw jaj folklorystycznych ;)
...być może przyczyniły się do tego Buranovskije Babuszki ;))
Z pewnością będzie to hicior "Eurowizji".
Zwróćcie uwagę na ich "pantofelki" ;)
...a tymczasem pozdrowienia ślę ze śpiącej Gdyni...
Oj! już wiem czego mi było potrzeba: KOlORU ! Natychmiast zmienił mi się nastrój jak obejrzałam te jajeczka. Śliczne! A na koniec Babushki wspaniałe. Jak bym czytała takie posty co dzień rano, mogłabym odstawić kawę. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbabuszki naprawdę dają niezłego kopa energetycznego :) i faktycznie mogą być zdrowszą odmianą porannej kawy :)
UsuńDzięki za ten energetyczny wpis- też kocham tę malutką babuszkę a pisanki ustawiały mnie pozytywnie na cały dzień:)
OdpowiedzUsuńto już możemy zakładać fanklub tej maleńkiej babuszki :)
UsuńWiec-come on and dance!!!! Pokazaly mi to dzieci,a wiedza ze lubie humor na Eurovizji.
OdpowiedzUsuńJajka sa sliczne. Tez lubie takie wzory!
Wlasnie popijam pierwsza kawe- na zdrowie! Sciskam-Ag
a ja na zdrowie, którego i Tobie kochana życzę :) , popijam własnie sok marchewkowy.
UsuńZ kawką będę "grzeszyła" później ;)
pisanki są zachwycające. Lubię takie ludowe klimaty :)
OdpowiedzUsuńJajka folklorystyczne piękne, szczególnie mój ulubiony kogut, babuszki widziaółam wcześniej, są urocze. Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńTwoje koguciki zachwyciły mnie. Nieźle musiałaś się przy nich "nadziubać" :)
UsuńOczywiście - "widziałam" :)
OdpowiedzUsuńJajka bardzo fajne, też się przymierzałam ale te wycinanki wygrały z moją cierpliwością...
OdpowiedzUsuńBabuszki wymiatają...;-)
Pozdrawima i zapraszam do mnie!
Wycinanie nie jest takie straszne. Grunt to dobre nożyczki.
UsuńPozdrawiam.
Tez widzialam Babuszki :) Chcialbym miec tyle wigoru w ich wieku :)
OdpowiedzUsuńA to jajko z łowickim kogutem to moje marzenie :) Zdolne masz rączki.
Pozdrawiam serdecznie!
ja już zaczynam przeprowadzać wizualizacje zeby udało się za 20 lat śpiewać i tańczyć z taką radością jak one :)
UsuńJajuszka świetne. Kiedyś bawiłam się w wycinanki a to były motywy główne.Zastanawiam się czy dzisiaj miałabym tyle cierpliwości.Babuszki rewelacja - poczułam się przy nich jak smutas łamaga i ..........zaraz wstąpiła i we mnie energia. Super.
OdpowiedzUsuńJeżeli kiedyś już to robiłaś to z pewnością i teraz będziesz się nieźle bawić z nożyczkami. Musisz spróbować :)
UsuńPozdrawiam.
Witam! Od jakiegoś czasu tu zaglądam. Przepiękne te jajka folklorystyczne, precyzyjne, ale masz talent.
OdpowiedzUsuńWspółczuję zabawy w hydraulika, choć i do tego trzeba ten talent mieć ;).
Pozdrawiam!
Witaj Kasiu :) Zawsze jesteś u mnie mile widziana :)
UsuńA z tą zabawą w hydraulika, to na zasadzie- niechcem ale muszem ...bo ta profesja zupełnie mnie kręci ;)
Fajne jajeczka! Ja w ogóle lubię folklor i trochę się na nim znam (tylko trochę!). Babuszki już widziałam - są super!
OdpowiedzUsuńNinka.
Teraz to nawet jakaś moda powróciła na te ludowe motywy. Cieszą się dużym powodzeniem ...nie tylko w okolicach świąt.
UsuńPiękne pisanki, jestem zachwycona i bardzo żałuję, bo w tym roku robiąc swoje poszłam w doborze motywów w zupełnie inną stronę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo :)
UsuńJa też bawię się zupełnie innymi motywami.
Do świąt jeszcze trochę czasu zostało, więc zdążysz jeszcze i na ludowo. Zapewniam Cię, że fajnie się pracuje na ta folkową nutę ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Przepiękne folkowe jajka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te ludowe motywy - ślicznie im na pisankach i w tych aranżacjach. Oj czuje się święta za pasem.
OdpowiedzUsuńW trakcie tej mojej decoupage-owej zabawy stwierdziłam, że te ludowe motywy są stworzone do tych wydmuszek ;) ...produkowałabym kolejne wzory gdyby właśnie nie świadomośc, że święta zbliżają sie w szalonym tempie
UsuńPOzdrawiam Cię Bestyjeczko :)
Не будем расстраиваться, потому что все будет хорошо! И водопроводчик хоррошо сделал свое дело, и со здоровьем - все будет в порядке. Яйца очень красивые и праздничные и очень хорошо соответствуют нашим бабушкам, полным сил. Чего и Вам желаю!!!
OdpowiedzUsuńCпасибо и передавляю привет тебя :)
UsuńPrawie wszędzie widać deku pisanki a ja tak nie potrafię i podzwaniam , bo śliczne są ...
OdpowiedzUsuńMasz zacięcie do haftu, to spróbuj i zabawy z decu. Może nieźle wciągnąć ...i naprawdę nie jest trudne.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Mam słabość do folkowych motywów. Jajka które zrobiłaś są urzekające. Piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczka, bardzo lubię motywy ludowe.
OdpowiedzUsuńWiem coś na temat czasu,przez 4 tygodnie chodziłam na rehabilitację,ponad 4 godziny cennego czasu i dobre światło mi uciekało!
buziaki wiosenne
no właśnie człowiek traci czas, najlepsze warunki oświetleniowe do robótek a na dodatek wraca się do domu jakoś tak wyżymanym, że przysypiam nad kubkiem kawy...
UsuńPrześliczne są te folkowe jaja. Uwielbiam wzory łowickich wycinanek. :)
OdpowiedzUsuńŚliczności! Mam na myśli jajca, oczywiście! Choć Babuszki są niezłe,he,he! Pozdrawiam zatem ludowo! Hej! aga
OdpowiedzUsuńJa w tych babuszkach widzę dużo piękna... mimo, że na pierwszy rzut oka nie koreluje ono z tym "plastikowym" zewnętrznym zaledwie pięknem, które z żenującym zapałem promuje dzisiejszy świat... Piękno tych babuszek wypływa z ich serc...z radości śpiewania... z ich autentyczności ...nieudawania....
UsuńWiem o czym mówisz, ja tez mam taki natłok zajęć załatwień, że jak nie zapiszę to zapominam, i tak jak ostatnio np. jeździłam bez ważnego przeglądu :-(
OdpowiedzUsuńJajka cudne! Uwielbiam takie klimaty.
Pozdrawiam cieplutko!
..i ja zaliczyłam przeoczenie przeglądu rejestracyjnego w ubiegłym roku. Ocknęłam się po dwóch miesiącach ;)
Usuńśliczne :) tez mam takowe chusteczki ale nie próbowałam nawet sie z nimi zmierzyć :)
OdpowiedzUsuńa tą KAPELE widzialam , słyszałam i zycze im powodzenia na Eurowizji, chociaz jak znam zycie to i tak wygrają
...a może spróbuj pobawić się tymi motywami. Zaręczam - bardzo miło się z nimi pracuje.
Usuńale folkowo u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńjajka piękne
Babushki dają czadu :D
pozdrawiam serdecznie i życzę wydłużenia doby bez kłopotów :)
Kasia
Oby Twoje życzenia się spełniły :))
UsuńSwietne jaja i babuszki! Nie wiem co lepsze;-)
OdpowiedzUsuńsciskam serdecznie
B.
Babuszki są niemożliwe !!!
OdpowiedzUsuńGdybyś kochana Penelopo miała w zamierzeniu założyć podobny zespół to jestem pierwsza w kolejce:) Pantofelki wydziergamy na szydełku.
Pozdrawiam wiosennie i dużo zdrówka życzę:))
Będę O Tobie pamiętać :) ...chyba, że kolega Alzheimer za te 20 lat zawróci mi w głowie ;)
Usuńa tymczasem czekam cierpliwie na rozruch Twojego zakątka :)
Pozdrawiam serdecznie
Podobno nasza wiosenna tęsknota do żywych barw to skutek niedoboru witamin;)Twoje pisanki całkowicie zaspokajają moje braki i oczywiście energetyczne babuszki:))) Cudne klimaty!!!
OdpowiedzUsuńJak ja tęskniłam za twoimi dopieszczonymi pracami ! Pisanki przepiękne !
OdpowiedzUsuńI ja zazdroszczę babuszkom żywotności :)
Dzięki wielkie :)
OdpowiedzUsuńBabuszki są świetne!!!
OdpowiedzUsuńa Twoje pisanki rewelacyjne !!
Pozdrawiam serdecznie:)
Pisanki cudne, bardzo precyzyjna robota, wyobrażam sobie, ile Cię to kosztowało pracy i cierpliwości! Żałuję, że nie mogę udekorować świątecznego stołu takimi cudeńkami, mam w domu siostrzeńca (lat 4), który jest zapalonym piłkarzem więc żywot takich kruchych piękności byłby krótki.
OdpowiedzUsuńBabuszki świetne, chciałabym w ich wieku mieć tyle energii :)
Pozdrawiam serdecznie!
siostrzeniec miałby z pewnoscia nieopisaną przyjemność w zabawie (acz bardzo krótkotrwałej) takimi "piłeczkami" ;)
UsuńPrzepiękne te Twoje jajeczka! Bardzo mi się podobają folkowe klimaty, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoje pisanki tchną optymizmem , wesołością i wszystkim co z wiosną powinno przychodzić
OdpowiedzUsuńale ja w tym roku zrobiłam protest , sama nie tykam żadnych jajek , podziwiam u Innych :) a sama kończę zawzięcie Sarę Moon :) ...Babuszki super babki :))) Buziaki
...no to juz nogami z niecierpliwością przebieram, bo pewnie do świąt skończysz. Mniemam, że przy pierwszej okazji pokażesz jej Gdynię ;) ...i zapoznasz tą piękną damę z moją skromną osobą ;)
UsuńDobrze, że jesteś! :) Dużo zdrówka ślę!
OdpowiedzUsuńA jajka cudne! lubię takie ludowe klimaty :)
Pozdrowionka :*
za życzenia dziękuję i trzymam kciuki ;)
UsuńNa ludowo, czyli zawsze na czasie i od dziecinstwa sercu bliskie, bo przeciez z tym czlowiek rosl ale z tego nigdy sie nie wyrasta :) Mam tez kilka takich serwetek, ale w tym roku zadnych jajek...wole sobie takie cuda u innych poogladac :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJajka na folkowo sa sliczne, idealnie wykonane, i ta bizuteria dodaje uroku.
OdpowiedzUsuńBabuszki swietne!
pozdrawiam
Ludowe świetne , ja w tym roku robiłam je na czarnym tle
OdpowiedzUsuńhttps://picasaweb.google.com/112440618793919948408/Pisanki
Dzięki Wiesiu za link. Pokaźna galerię stworzyłaś ...tak po cichutku :)
UsuńTe motywy z czarnym tłem jeszcze bardziej "wyciągaja" kolor. Cudnie.
Pozdrowionka :) ...i od Kasi :))
Jakże ja się cieszę, że obudziłaś się z tego snu zimowego... Natrafiłam na Twojego bloga, kiedy "spałaś" i przeczytałam go od początku do końca w dwie noce... Ech! Jakie piękne przedmioty potrafisz wyczarować czarodziejko! Dobrze, że wróciłaś, dobrze, że inspirujesz, dobrze, że tu trafiłam. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję za tyle miłych słów :)
UsuńBędziesz zawsze mile widziana.
Pozdrawiam.
Penelopo, chyba w tym samym czasie byłyśmy u siebie na blogach ;)
OdpowiedzUsuńfajnie,że wróciłaś i będziesz nas raczyć swoimi pięknymi wytworkami :))
jajka jak zwykle wykonane perfekcyjnie!!!
a babuszki?? no cóż, tez skradły moje serce :D
Dobrego dnia i pięknej wiosny bez awarii!!!
...znaczy się ...telepatia :))
UsuńBuziaki.
Zbliżają się święta, więc proszę o instrukcję jak takie cudeńka wyczarować :)
OdpowiedzUsuńjaja świetne ! a co do ciastek które robiłam z Twojego przepisu, coś tym razem mi nie wyszły, może dlatego że zrobiłam je z margaryny a nie masła i ciasto okazało się zbyt miękkie mimo kilku godzin w lodówce...? Kiedy robiłam je pierwszy raz, wszystko było tak jak u Ciebie, kruche i wyśmienite choć te w sumie nie były złe, pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak!!! Doba zdecydowanie powinna sie wydłużać!:)
OdpowiedzUsuń