Miszmasz... bo bez żadnego przewodniego koloru ani tematu.
Jednym słowem kogel mogel ;)
I na początek w stylu angielskiej porcelany
...i bardziej sielska, do której mam słabość.
Trochę w klimatach psychodelicznych ;)
Na koniec jeszcze zagubione z tematów ludowych ...
...i obiecuję, że więcej nie będę już Was męczyć jajecznymi tematami... przynajmniej w tym roku ;)
A tymczasem za moim oknem biało :/ Śnieg sypie sobie w najlepsze, jakby za tydzień miały być zupełnie inne święta ...
Ja się tak nie bawię!!!!
sobota, 31 marca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mamy przecież jeszcze marzec , a "w marcu jak w garncu"
OdpowiedzUsuńJajka śliczne jak zawsze , mi przypadł do gustu pierwszy zestaw .
Pozdrawiam Ciepło :)
no tak, niby znam te przysłowia z marcem i kapryśnym kwietniem...ale chciałoby się już tego ciepełka ;)
UsuńWitam, podoba mi się zestaw błękitny, zresztą pozostałe też są ładne, a to zdjęcie z zimą, brrr, u mnie tylko deszcz pada, a humor mam popsuty, nie zazdroszczę aury za oknem, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMysza cudnie wysiedziane!:) Jak zwykle zachwycasz:) I ta perfekcja w wykończeniu... Cieszę się, że znowu mogę podziwiać Twoje cudeńka:) Uściski serdeczne z Wrocławia!
OdpowiedzUsuńJaja boskie, zwłaszcza te niebieskie mnie uwiodły. Za oknem mam to samo. Życzę dużo słonka
OdpowiedzUsuńspodobały się Tobie niebieskie? Patrząc na Twój nick wszystko jasne ;)
UsuńMyszko jajeczka są śliczne, jak dla mnie możesz je pokazywać codziennie na pewno się nie znudzą. Gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa ja się tak nie bawię, że co tu zaglądam, to mnie zazdrość skręca :)
OdpowiedzUsuńpiękne jajka, zwłaszcza te błękitne!
ojtam...zaraz zazdrość ;)
Usuńu mnie też za oknem biało :////
OdpowiedzUsuńpisanki wszystkie zjawiskowe, ale najbardziej skradły mi serducho te z różami i małymi motylkami i te z łączką :)))
Buziole wiosenne , na przekór pogodzie :**
u mnie z oknem, też zima :(
OdpowiedzUsuńa pisanki piękne :)
Cudowna kolekcja jaj. Ja tez mogę je oglądać NON STOP !!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBrr... aż mi się zimno zrobiło jak patrzę na zdjęcia i przez okno, jajka śliczne :)
OdpowiedzUsuńКакие красивые яйца, позитивные и милые! настоящий фарфор!
OdpowiedzUsuńJajeczka cudowne - te psychodeliczne są świetne (takie inne niż zwykle) - super :) Ogródeczek masz boski - ciekawie wyglądają rabaty z góry :) Pozdrawiam z zaśnieżonych Mazur.
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mi miło, że jako znawczyni ogrodów dojrzałaś w maleństwie, stworzonym przeze mnie jakiś urok... nawet w zimowej scenerii. Dziękuję :)
UsuńMożesz jeszcze "poprzynudzać", ja nie mam dość, chociaż patrząc na te ilości Twoich cudowności robi mi się trochę smutno, że nie udało mi się zrobić ani jednego... ech;)
OdpowiedzUsuńi mi też z tego powodu jest smutno... bo pozbyłaś wielu swoich fanów (ze mną na czele) wielu wspaniałych doznań, które towarzyszą zawsze podziwianiu twoich prac.
UsuńNie zawiedź kochana w przyszłym roku...chyba, że coś Ciebie natchnie i jeszcze w tym roku poczujesz wenę idącą w parze z wolnym czasem...
Pomarudź jeszcze trochę, Twoje pisanki są przepiękne, z tych najbardziej spodobała mi się wersja sielska.
OdpowiedzUsuńCo do pogody mam identyczne nastawienie jak Ty.
Pozdrawiam cieplutko i idę zaklinać piękną wiosenną pogodę:)
Wszystkie są cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne.
OdpowiedzUsuńPrzycupnę w kąciku i będę podziwiać :)
Miło mi :)
UsuńCudowne wszystkie jajeczka, perfekcyjne wręcz, ja ukradnę te pierwsze bo to z mojej ulubionej serwetki a już mi się nie chce więcej jajek robić. Jeżeli chodzi o to co się dzieje za twoim oknem to ja się też już nie chcę bawić w zimę, proszę sobie ją zatrzymać, mam cichą nadzieję że do mnie ona nie dotrze. Buziaki
OdpowiedzUsuńTo taka z Ciebie koleżanka? Mam zatrzymać u siebie tą paskudną zimę?? ...to ja myślałam, że z ratunkiem pośpieszysz by mi pomóc jakoś ją przegonić... :( och, Joasiu....
Usuń;))
U mnie też pada- przed chwilą skończyła się ZAMIEĆ! Ale nic to- witamy kwiecień! Jajeczka cudownie ozdobione- ja z doświadczenia (gdy miałam męża)znielubiłam troszkę te święta i jeszcze nie czuję radości w ich przygotowaniu. Nic to- takie życie :). Ale z przyjemnością uczestniczę i oglądam przygotowania koleżanek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie marcowo - kwietniowo.
Jestem pewna, że i Ty jeszcze będziesz z radością czekać na święta i ich przygotowania.
UsuńPiękne jajka, wyglądają jak z porcelany, a te ostatnie jak wyhaftowane, piękne.
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj też zima!!!!A teraz jak wieje!!
OdpowiedzUsuńJajka świetne!!Szczególnie te niebieskie!!!!
Penelopo.... absolutnie obłędne i gdybym miała wybierać nie wiedziałabym które... z poprzedniego postu wybrałabym niebieskie, a z tego... musiałabym chyba losować :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś marzec w 100%, ale takiego śniegu nie było.
Uściski
No cóż u nas też zimowa wiosna... ale jak patrzę na Twoje jaja, to zaraz radośniej mi na serduchu. Ja poproszę niebieskie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO...Robiłaś zdjęcia przez moje okna?
OdpowiedzUsuńJajuszka...MMMMmmm
a to zaledwie wigilia "prima a prilisowa" ;) ...to co będzie jutro?
UsuńŚliczne jajeczka! :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś jesiennie - deszczowo i wietrznie :)
Po pierwsze dziękuję za fotkę elfa !!!
OdpowiedzUsuńWszystkie pisaneczki urocze !!!!!!!!!!!
W motywie z pierwszych jestem zakochana ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
...a już się zastanawiałam, czy doleciał :)
Usuńoch , piękne są:)!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pisanki (zwłaszcza te niebieskie i sielskie). Można się zakochać...
OdpowiedzUsuńŚLICZNE WSZYSTKIE ,SZCZEGÓLNIE PSYCHODELICZNE, ALE MOIMI FAWORYTKAMI I TAK SA TE "Z INNEJ BAJKI". Śniegu ci i u nas dostatek ;-)Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńCudowne pisanki! :)
OdpowiedzUsuńw Pl pada snieg?wczoraj sprawdzalam temp na świecie i npw Tajlandii było 37st(moj szwagier sie wkrotce wybiera) a w PL sniegiem sypie...szok:) pisaneczki śliczne i dopieszone, podobają mi si w kazdym wzorku:)
OdpowiedzUsuńcudności!
OdpowiedzUsuńTe sielskie , też mi się podobają.
OdpowiedzUsuńWitaj penelopo po długiej przerwie. Dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńPisanki najpiękniejsze w blogowym świecie. A ten śnieg spadł dzisiaj u mnie :-)
Pozdrawiam serdecznie
Dzisiaj rano u mnie za oknem była taka sceneria zimowa:), A pisanki Twoje jak zwykle baaaardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Pisanki sa sliczne, mi tez przypadly do gustu te sielskie:)
OdpowiedzUsuńO nie tylko nie snieg!
pozdrawiam
Moje faworytki to te jak angielska porcelana:)))))u mnie też taka sama pogoda:)))a dziś to już wogóle,wiosna,lato i zima:))))))
OdpowiedzUsuńtaaa, kwiecień słucha się mądrości przysłów ludowych...więc plecień wciąż przeplata...
UsuńCudne !!!
OdpowiedzUsuńU mnie jak zwykle wygrywają różane.
Miłego wieczoru:)
Ach! Westchnę w dwugłosie. Głos pierwszy jest zachwytu - cudowne są Twoje świąteczne jajka. Głos drugi- ze zgrozy. Ten śnieg!
OdpowiedzUsuńŚciskam
Asia
Jajka ... pisałam już o twojej perfekcji wykonania. Dziś dodam jeszcze, ze cudne motywy wybierasz; nie potrafię wybrać, które podobają mi się najbardziej ! Pozdrawiam z zimowo-wiosennego Tomaszowa !
OdpowiedzUsuńWszystkie sa cudowne, a do tych "sielskich" jak piszesz, rzeczywiscie mozna miec slabosc. Piekny motyw, taki na progu wiosny i lata, pelen ciepla, kolorow, a zarazem nie przeladowany :) przesliczne, pozdrawiam cieplo :)
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne, ale te łąkowe, sielskie naj, naj:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUrzekly mnie twoje pisanki , idealnym połączeniem kolorów i czystości wykonania .
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac , sa subtelne , wykonane z precyzyjną dokladnoscią , czystoscią i subtelnościa .
ach...aż tyle komplementów. Dzięki wielkie :)
UsuńJa się też tak nie bawię :)))A Wszystko co angielskie jest piękne a Twoje pisanki najpiękniejsze :))) Buziaki, An.
OdpowiedzUsuńI znowu umarłam :) (co blog to bardziej umieram... z zachwytu )
OdpowiedzUsuńna szczęście dochodzisz do siebie każdorazowo ;)
UsuńPozdrawiam :)
Jaja piękne, ale to żadna nowość, Twoje prace jak zawsze olśniewają!
OdpowiedzUsuńPogodę pozostawię bez komentarza:)
Słońca życzę Ilona
Penelopo kochana, a ja tam lubię psychodeliczne ;-) Mam nawet takie serwetki, ale nie mam takich złotych rączek jak Ty...
OdpowiedzUsuńZarówno Tobie jak i sobie życzę pięknych i prawdziwie wiosennych świąt...
Dziękuję kochana za życzenia :)
Usuńpiękne są ! wszystkie!
OdpowiedzUsuńTe sielskie! Zdecydowanie w moim klimacie :-)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje jajka i zgadzam się z co niektórymi Paniami ze te sielskie są rewelacyjne:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDługo przewijałam to tu to tam a w końcu i tak nie wiem, czy angielska porcelana, czy efie, a może sielskie...
OdpowiedzUsuńJedno wiem na pewno, są PRZEPIĘKNE!!!!
Wspaniale, perfekcyjnie wykonane.
Moc serdeczności posyłam :)
Piękny masz ten misz-masz :)Cudowne motywy - przy angielskiej porcelanie i sielskich padłam. Penelopo, czy Ty je wycinałaś, czy wydzierałaś? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńzawsze wycinam. Kiedyś spróbowałam wydzierać, ale nie leżało mi to zupełnie.
UsuńPiekne, wspaniałe motywy, rewelacja, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtaaaak, ten śnieg przeraża.. :( ale jajeczka sa przeurocze :) niebieskie "porcelanowe" to już absolutnie :)
OdpowiedzUsuńPIĘKNE JAJKA!!!!!
OdpowiedzUsuńTe pisanki w wiosenna łaczkę ,maki ,rumianki jakie to cudowne ,dlaczego ja takich nie potrafie? buuuuuuuuuuuuuu! CUDOWNE.
OdpowiedzUsuńPsychodeliczne do mnie najbardziej przemawiają:)) Cudne jaja:)
OdpowiedzUsuńjejku już po Wielkanocy ale te jajeczka są cudowne!! :) powiedz błagam jak się dekupażuje jajka bo ja za nic nie mogłam, zmarnowałam wydmuszki serwetki, czas i własną cierpliwośc :( a i prześliczne są te z tutorialu na pewno skorzystam choć pewnie już w przyszłym roku. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń