Dlatego, gdy Hania przesłała mi ostatnio link dotyczący tego tematu, uznałam, że wart jest przypomnienia... bo może jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę z powagi problemu.
Kiedy wgłębić się w temat, to włos jeży się na głowie i nasuwa się retoryczne pytanie - dokąd zmierza ten Świat...
Jak po nitce do kłębka, łatwo trafia się na kolejne hasło "MONSANTO" -potentata w tej dziedzinie, największego na świecie koncernu biotechnologicznego. Jego sztandarowy produkt, obok ziarna zmodyfikowanego genetycznie to "Roundup"- tak powszechnie, niestety, stosowany przez rolników, producentów naszej żywności.
Zainteresowanych odsyłam do
http://faktydlazdrowia.pl/gmo-szokujace-wyniki-pierwszego-dlugotrwalego-i-niezaleznego-badania/
i pozostawiam bez komentarza... bo uważam, ze jest zbyt oczywisty.
Penelopa
p.s.
dodaję jeszcze film dokumentalny zrealizowany na podstawie śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarkę Marie- Monique Robin, która również wydała książkę o tym samym tytule ( o której wspomina Zuzanna w komentarzu pod tym postem)