niedziela, 10 maja 2009

Porcelany odsłona czwarta


Porcelana ukończona. Przyznam się bez bicia, że zdążyłam nawet ją oprawić (bo ja z tych co w gorącej wodzie kąpani). Niestety dzisiaj dokonałam aktu dewastacji i wyjęłam moją pracę z ram. Razem z upływem czasu coraz mniej mi się podobała, a poza tym stwierdziłam, że muszę przeszyć koronkę, no bo też coś mi zgrzyta. Cała ja! Może to wina pogody -jest dzisiaj za oknem paskudnie.

Zadanie dodatkowe wykonane. Na zdjęciu oprócz akcesoriów do wyszywania umieściłam: pitą (…całkiem spokojnie…) trzecią kawę , małe co nieco i najważniejszy niezbędnik dla mnie - nośniki muzyki! Bez niej nie wyobrażam sobie mojego życia.

1 komentarz:

  1. Śliczna ta porcelana... możesz jakieś bliższe szczegóły zdradzić? jakiej firmy jest ten wzór, jakiś kod?
    Będę wdzięczna za wszystko, chyba, że masz dostęp do wzoru... bardzo chętnie się zaopiekuję
    monia-xyz@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń