Poszłam za ciosem i kolejne hafty dostały nową szatę. Te wyjątkowo nie podobały mi się w pierwszej wersji. Kolor passe-partout sprawiał, że z obrazków bił chłód niemiły dla oka.
Kiedy przywiozłam je z oprawy wiedziałam, że będą skazane na miejsce w szafie i już żałowałam, że nie wyszyłam tych prac innym kolorem.
Przeleżakowały dobrych parę lat bez nadziei na godniejszy los. A tymczasem niespodziewanie coś mnie natchnęło i wyciągnęłam je na warsztat by dac im nowy image. Oczywiście wykorzystałam tkaninę do obłożenia passe-partout.
Czy teraz nie lepiej się prezentują???
Rzeczywiście nabrały wyrazu.Są piękne.Kończę metryczkę i myślę w jaki sposób wykorzystać Twój pomysł z materiałem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basia
http://brbaratoja.blog.onet.pl/
miałaś rację lepiej im w nowym ubranku.Piękna tkanina w różyczki bardzo je ociepliła
OdpowiedzUsuńPrzepięknie teraz i wyraziście, przecudne desenie dobierasz, a wykonanie mnie wyjątkowo zachwyca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Pięknie , nabrały wyrazu z nowym , cieplejszym tłem ... nie przepadam za niebieskim kolorem ale w Twoim wydaniu wygląda super . Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDeseń podkreśla haf...jednocześnie pięknie go podkreślająć !
OdpowiedzUsuńZachwyciły mnie wzory...czy można zapytać skąd pochodzą?
Pozdrawiam serdecznie życząc udanego wieczoru:)
Dziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń*Basiu- cieszę się, że zainspirujesz się moimi oprawami.
*Katarzyno -wzory pochodzą z "Susanny" (marzec 2006)
Nie wiem, czy to kwestia padającego światła, czy w pierwotnej wersji para na spacerze ma inny odcień passe-partout niż aniołek. Jeśli tak, to mnie się bardzo podoba aniołek w otoczeniu pastelowego błękitu.
OdpowiedzUsuńTwoje krzyżyki, Penelopo, stoją na baczność jak żołnierze salutujący przed najwyższą władzą - równiutko. Pozdrawiam.
Mnie i tak Twoje hafty podobały się, ale rzeczywiście w nowej aranżacji zyskały na wyrazistości:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Jolinką :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPenelopo dech mi zaparło.Nowe szaty obrazków są
OdpowiedzUsuńdoskonałe,genialne piękne......
Oniemiałam, po prostu dech mi zaparło jestem w szoku!
OdpowiedzUsuńW życiu nie widziałam tak pięknych haftów, a ta oprawa nadała im szyku i elegancji.
Podziwiam i pozdrawiam
Lepiej wyglada. Chociaz ja bym zrezygnowala calkowicie z niebieskiego koloru. Moim zdaniem ten niebieski haft jest tak wyrazisty, ze dalabym cos dookola w innej brawie, jakic kolor wzielabym z materialu w paski. Niebieski rzeczywiscie jest ciezkim kolorem do zakomponowania :) ja mam skrzywienie, ze niebieski tylko z bialym lub kremowym kolorem, ale te paski podobaja mi sie w polaczeniu z tym haftem :)
OdpowiedzUsuńPozdr An
Hola,
OdpowiedzUsuńmuy lindos tus trabajos!! felicitaciones!!
soy nueva en esto,
te envío saludos desde Santiago de Chile,
te invito a visitar mi blog:
www.carolinamaraboli.blogspot.com
Chao,
Carolina