Wróciłam znad zalanego słońcem Morza Czarnego a przywitały mnie słoty. To lekka przesada. Jakby nie było, mamy jeszcze wakacje i taka pogoda po prostu powinna się wstydzić.
Coś trzeba z tym zrobić... a przynajmniej podjąć jakieś próby przywołania lata do porządku. To nam się po prostu należy!
Wysyłam więc z misją koniki morskie i panny ;) powabne ( które powstały już jakiś czas temu), aby uparte lato uprosić o słońca promienie.
Do kompletu powstały jeszcze cztery obrazki w stylu marine
Część z pokazanych prac powędrowały do mojej galerii w kategoriach "Inne tekstylne" i "Obrazki"
Tymczasem rozgrzewając się aromatyczną herbatą z "duchem", wspominam moją letnią przygodę ;) ...jak w temacie, utrzymaną w klimatach marine :)
Rozstałam się z Mangalią przed północą, a ta w najlepsze tętniła życiem za sprawą festiwalu piosenki (odpowiednik naszego "Opola"). Scena na wodzie kipiała feerią barw, fajerwerków i dźwięków muzyki.
....ech, to były piękne dni....
Uśmiechając się do wspomnień, serdecznie Was pozdrawiam :)))
... teraz czas zakasać rękawy i zabrać się do pracy...
Panny powabne i obrazki sa super ale mnie najbardziej urzekly niebieskie koniki morskie,sa przeslodkie:)))U nas w Londynie pogoda tez niewakacyjnas:((Moze i u mnie uda ci sie przywolac wakacyjna pogode:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Ale slodkie te plazowiczki, takie retro :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam fotki stakow odbite w wodzie :) tez takie robie, mowisz w w Gdyni pogoda kiespka ehhh a ja marze jescze by sie wykapac :) pozdrawiam serdecznie
Przepiękne te koniki morskie, muszle i rozgwiazdy, w sam raz do pokoiku dziecięcego na lato :)) Wspaniałe zdjęcia, będzie co wspominać w zimowe dni :)))
OdpowiedzUsuńPanny przeurocze, a koniki poprostu do schrupania:)
OdpowiedzUsuńdobrze że choć troszką się wygrzałaś bo tutaj raczej nie da rady:(
pozdrawiam.
Koniki i panienki chyba podziałały,bo mamy piękną pogodę i właśnie wybieramy się z rodzinką na spontaniczną wycieczkę.
OdpowiedzUsuńPanny są super :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super to wszystko,a panny sa przeurocze,bardzo mi sie podobaja!Pozdrawiam i zycze Ci sloneczka,bo u mnie tez caly czas leje:)
OdpowiedzUsuńŚliczne to wszystko uszyte.Wpadłam na chwilkę do Twojej Galerii i zamówiłam Konika Morskiego.Powieszę w sypialni bialo błekitnej na drzwiach do łazieneczki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne morzowo-wakacyjne wariacje :)
OdpowiedzUsuńGłownie chwyciły za serce koniki morskie i obrazki. Panny i rozgwiazdy nie powiem, też piękne.
OdpowiedzUsuńZdjęcia z wakacji - och....
CUDA!!!!!!! Piekne rzeczy stworzyłaś! A wakacji zazdroszczę, szczególnie tego słoneczka ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te koniki morskie, muszle i rozgwiazdy. Obrazeczki również :)
OdpowiedzUsuńMyszko same wspaniałości stworzyłaś, panny śliczne, koniki morskie zauroczyły mnie totalnie. I proszę wyślij mi trochę słoneczka bo u mnie za wiele go nie ma.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam
tak chętnie chłonę morskie pejzaże na Twoich zdjęciach ... brakuje mi morza ... słońca ... szumu fal i tego niepowtarzalnego zapachu morskiej bryzy :) ... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe panny to jakbym widziała siebie, normalnie wypisz wymaluj ;) za to koniki przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że możesz teraz powspominać cieplutkie wakacje :)) zdjęcia piękne!
Koniki prześliczne; pannom o rubensowskich kształtach też niczego nie brakuje...
OdpowiedzUsuńprześliczne szyciowe tworki :)
OdpowiedzUsuńŚliczności same!!!
OdpowiedzUsuńZapowiada się iście wakacyjna pogoda.Jak nic słońce wymięknie pod naciskiem uroku panienek:)
Pozdrawiam:)))
Plażowiczka blondyna jest super! Ach jak mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńUpalnych wakacji to zazdroszczę i pluskania się w ciepłym morzu...
Ale dobrze, że wróciłaś, bo czekam na więcej i więcej i więcej!
Powabne panny, ach, dziekuje za takie komplementy, bo ja jestem gabarytowo wypisz-wymaluj wlasnie taka ;)
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze jestes i ze zabierasz sie znowu do pracy...pozdrawiam cieplo, mielismy dzisisaj + 32°, ale od jutra znowu burze i oziebienie.
Cudowne te obrazki w morskich klimatach :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Ty to masz życie , eeeh !
OdpowiedzUsuńŚwietne babeczki, koniki morskie super. Synek właśnie mnie prosił o uszycie takiego morskiego stworka. Fajny pomysł na dodanie łapek .
Jestem wielką fanką marynarskiego stylu , więc obrazki też mi wpadły w oko.
Pozdrawiam pięknie i zapraszam do mnie na urodzinowe candy !
* Asiu -żeby moje zaklęcia wystarczały, miałabyś słońca w bród. Tymczasem trzymam kciuki żeby i w Londynie rozpanoszyło się bezchmurne lato - a nuż poskutkuje ;)
OdpowiedzUsuń* Bree - nie wiem czy wrześniowy Bałtyk będzie zachęcał do kąpieli (chociaż dla mojego Odysa i styczniowy nie straszy), ale zapewne okazji do fotografowania żagli odbijających się w wodzie ci nie zabraknie ;)
* Annasza -dokładnie podobnie widzę miejsce eksponowania moich wytworów.
* asia - mam nadzieję, że jeszcze i u nas pogrzeje słoneczko.
* Kasia :) - wycieczka musiała być udana :)
* Czarna Jagoda - witaj i również Cię pozdrawiam :)
* Anna - w końcu te deszcze kiedyś muszą minąć!
* PATI - miłe są Twoje słowa :) i mam nadzieję, że mój konik morski wpasuje się w Twoim domku :)
* Katarzyna, MamaKini, Biała Korona - :)
* burana25 - słoneczko w końcu i w naszych stronach musi zaświeić. To tylko kwestia czasu. :)
* Grażka - rozesłałam we wszystkie strony świata ;) Mam nadzieję, że będzie sprawiedliwe i wszędzie zechce zaświecić ;)
* Konstancja - ja też lubię morze ...szum fal kołysze zmysły a widok czystego horyzontu dziwnie uspokaja...
* ika -a co Ci się nie podobają panny kąpelowe. Ja uważam, że również są słodkie... i nie wiem czy nie bardziej ;)
* Joanna,JOASIA -;)
* 5.monika -też mocno liczę na skuteczność panienek ;)
* Myszka - mam nadzieję, że nie zawiodę Twoich oczekiwań ;)
* savannah -a komplementy pannom kapielowym się należą jak najbardziej :)
Tak to już jest z pogodą "w kratkę" ;)
* Anek73 -cieszę się, że podobają się :)
* Marapuama -no to zabieraj się za tego konika. Szyje się go bardzo przyjemnie ;)
*
Mam wielką nadzieję, że Twoje czary pomogą, bo co to za lato, w którym brakuje wszystkim słońca!
OdpowiedzUsuńZaklinaczki sa świetne, każda w innym stylu, ale najbardziej wpadły mi w oko niebieściuchne koniki :)
Widzę Myszko , że wróciłaś szczęśliwa , kipiąca energią , co widać na zdjęciach i pięknych pracach :) A lato w tym roku jest do niczego i już chcę kolorową jesień :0 Buziaki
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolekcja morska, ktorą uszylas. Obrazki zreszta też fajne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace Penelopo ! Powstała cudna morska kolekcja - jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam te morskie opowieści, a lato rzeczywiście "złe humory ma, w chowanego z nami gra"
Pozdrawiam ciepło.
Widzę że panny dają sobie rade, bo mam słoneczko za oknem w Warszawie. Śliczne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zaklinacze deszczu ktore stworzylas sa bajeczne , zwlaszcza te pannice.
OdpowiedzUsuńZdjecia piekne wspomnienia lata.
Pozdrawiam
To już wiem, czemu przestało padać. Dziękuję zaklinaczko deszczu :)
OdpowiedzUsuńmoje plażowiczki pozdrawiają Toje urocze panny :)
OdpowiedzUsuńpiękne koniki i rozgwiazdy i muszle :)
obrazki bardzo klimatyczne
buziaki
Twoje *
OdpowiedzUsuńŚliczne i koniki panny, mam nadzieję, że odgonią te deszcze:)
OdpowiedzUsuń* kasica53 - no nie wiem czy sama dam radę odczarować tą pogodą. Dzisiaj w Gdyni przez cały dzień niebo zaciągnięte było chmurami.
OdpowiedzUsuń* Nettika -ja tam poczekam jeszcze na jakieś tchnienie lata. Na piękną jesień przyjdzie kolej w odpowiednim czasie ;)
* ABily -dziękuję za miłe słowa :)
* Jolanna - ta morska kolekcja miała w sobie jeszcze 4 domki plażowe, ale nie zdążyłam ich obfocić
* Mój świat i hafty -to wygląda na to, że panienki zaczęły od stolicy. U mnie w Gdyni słoneczka jak na lekarstwo.
* Atena - :)
* AgaB -ach, to drobnostka ;)
* Kasia -niezłą armię stworzyłyby nasze panny razem ;)
* Riona - ;)
Koniki morskie, ślimaki, muszle i rozgwiazdy cudowne. Kiedy ja się odważę i coś podobnego uszyję??? Hafty i zdjęcia z wyjazdu przepiękne. A panny powabne wywołały u mnie uśmiech i wprawiły w dobry humor. Super są!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Penelopo, czy masz może link do jakiejś strony z tymi szytymi literkami dla bobasa? Mogłabym poprosić o niego?
chkasia@gmail.com
Super koniki, lecę zerknąć do galerii!
OdpowiedzUsuńNinka.
jestem i ja ;)) , nadrabiam zaległości blogowe - te panny mnie urzekły kochana - absolutnie cudne -
OdpowiedzUsuńw ogóle świetnie zawsze szyłaś, podziwiałam szczerze ale te letnie klimaty te muszelki - cuuuudo!!! - a zdjęcia jak zwykle w moich nadmorskich klimatach - 5 lat bez morza to każde zdjęcie cieszy :)), a pamietasz może o moim wachlarzyku ??? :))
ściskam mocno:)
Koniki superowe!!!
OdpowiedzUsuńO mader! ale fajne te morskie gałganki!
OdpowiedzUsuńTwoje koniki spowodowaly u mnie przyspieszone bicie serca.... C.U.D.O.W.N.E., chociaz to za malo powiedziane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Oj, rozmarzyłam się morskimi krajobrazami. Piękną morską kolekcję stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Penelopo udało Ci się !!!!
OdpowiedzUsuńZaświeciło słońce, czyli Twoej zaklinanie pomogło ;-)
Cudne prace, najcudniejsze koniki i piszyste damy !!!
Pozdrawiam Aga
* Dendrobium -nie zastanawiaj się, bo nie ma się czego bać. Wystarczy spróbować i będziesz zdziwiona, że to w sumie łatwe jeśli masz wykroje.
OdpowiedzUsuńWykroje literek dla Bobasa ;) wymodziłam sama, Nawet nie szukałam w necie.
* Ninka,ANA, Flydot -dziękuję ;)ją
* ula - już wszystko wiesz ;) ...a morza czekają na Ciebie cierpliwie ;)
* deZeal - a mi serce zaczęło mocniej bić kiedy zobaczyłam jak pięknie wywijałaś w tańcu ;)
* Ewa - dziękuję Tobie za komplementy i przemiłą gościnę :)
* Kaprys niezmiernie się cieszę :))
Penelopo, jakże się cieszę, że natrafiłam (przypadkiem!) na Twojego bloga! Jak tu ślicznie, przytulnie i nawet pachnie ciasteczkami - coś mi się wydaje, że będę tu często zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńKoniki morskie podbiły moje serce!!!
OdpowiedzUsuńPenelopo, jakże się cieszę, że natrafiłam (przypadkiem!) na Twojego bloga! Jak tu ślicznie, przytulnie i nawet pachnie ciasteczkami - coś mi się wydaje, że będę tu często zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńPanny plażowiczki i koniki urokliwe i chyba plan wykonały bo pogoda piękna powróciła a na dodatek podobno zostanie z nami dłużej .Mam przynajmniej taką nadzieję , na wyjazd byłoby jak znalazł!
OdpowiedzUsuńBuziaki Penelopo.
Skoro tak uważasz, to nie mam na co czekać, tylko brać się za robotę:)
OdpowiedzUsuńA literki bez szablonu... tym bardziej podziwiam
Pozdrawiam:)
Koniki morskie są po prostu bombowe.Bardzo,ale to bardzo przypadły mi do serca.Mam pytańko ..szyłaś z jakiegoś gotowego szablonu czy sama tworzyłaś ???? Chciałabym spróbować swoich sił i uszyć coś takiego .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż te koniki morskie są cudne!!!
OdpowiedzUsuńwow! wspaniałe szycie! cudowne wytwory! zazdroszcze możliwosci bycia na morzem czarnym. ten post obudził we mnie kolejne morskie wspomnienia. obrazki cudowne! zazdroszczę okrutnie!
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Anka z Poznania :)