Miśka nie ma imienia, więc na razie będzie "Ona". Posiada za to już wykształcony charakterek. Mimo, że "goła i wesoła" ma zadatki na damę. Przed sesją zdjęciową w lusterku się mizdrzyła.
... zaraz potem domagała się portretu. A proszę bardzo... ;)
...ale wciąż coś jej nie pasowało i szybko stwierdziła, że zmęczona musi odpocząć sobie. Koniec sesji moi mili ;)
W leniwej pozie oczekuje propozycji szlachetnego imienia.
Przyznaję, że coraz bardziej wciąga mnie to misiotwórstwo... ale tymczasem pauzuję. Wybywam na dłużej podremontować moje liche zdrowie :/
Wszystkich moich gości pozdrawiam serdecznie ...i do miłego :)
p.s. ...tak naprawdę, to sesja jeszcze by trwała, ale Odys stoi nade mną i powtarza,że czas jechać :/
Penelopo jesteś niesamowita!!!
OdpowiedzUsuńCuuudna ta misia sama się uśmiecham jak na nią patrzę :o)
Nad imieniem będę intensywnie myśleć dziś w pracy bo niestety wypadł mi pracujący weekend :o(
Póki co cieplutko Cię pozdrawiam i życzę zdrówka
Cudna Pani Misia.
OdpowiedzUsuńTaki ma słodziutki pyszczek.
Do przytulania doskonała!
Wracaj do zdrowia !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękna, a ta jej minka cudowna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta misia... Ciekawe, jakim imieniem zostanie ochrzczona :) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :*
OdpowiedzUsuńPrześliczna i słodka Misia, a tam minka, prosto już jestem zakochana!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńjest genialna!
OdpowiedzUsuńAle słodzinka:) ma pyszczek jak zwiarzątka z tej bajki "Za płotem" (to chyba taki tytuł:)
OdpowiedzUsuńmisia jest sliczna! bardzo fotogeniczna ;)
OdpowiedzUsuńPiękna,milusia taka przytulajska ;)
OdpowiedzUsuńMisia rzeczywiście robi wrażenie- nie wiem co w tej buzi takiego ma, ale jest bardzo charakterystyczna. Coś mi mówi, że będzie pięknym prezentem...I chyba na Święta zamówię u Ciebie całą rodzinkę.
OdpowiedzUsuńNo to mamy fabrykę misiów MADE BY PENELOPA:)))
Pozdrawiam
MG
http://pod-niebem-pelnym-cudow.blogspot.com/
Boska jest!:)Mordeczka "lemurowata" odrobinkę, jak dla mnie... - może lemurka w rodzinie miała, kto wie?;) Już sobie wyobrażam jak trudno uszyć takie cudo... I te "podeszwy" mniammm :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę !:)
o mamuśku, ale ona jest śliczna! nie dziwię się córkom - "Ona" urzeka każdego, kto na nią spojrzy (taka miłość od pierwszego wejrzenia:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zdrowia życzę!!!
Słodziak :)
OdpowiedzUsuńMiłego reperowania zdrowia życzę :)
dobrze że na blogu nie słychać okrzyków bo zrobiłabym niezły hałas.
OdpowiedzUsuńSUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No REWELACYJNA ta miśka!
OdpowiedzUsuńJest piękna i słodzutka nie dziwie sie że córki piszczały z zachwytu. A te oczy,hmm...
Ale szycia tez było takie futerko to nie jest z nim łatwo.
Pozdrawiam Cie cieplutko.
Ojej, jaka słodka i te cudowne spojrzenie...:)
OdpowiedzUsuń-cudowna sesja dzięki niepowtarzalnej i uroczej misi-Pozdrawiam
Ona jest cudna i na Helenkę mi wygląda:) Sama bym piszczała:D
OdpowiedzUsuńMisia w leniwej pozie zniewalająca;-)
OdpowiedzUsuńWracaj szybciutko!!!
Piękna Misia-Pysia nie tylko wielka z niej dama ale lubi pofiglować i lubi kwiatki - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałaś jak pysio wyjdzie - może Pysia?
Rozłożyłaś mnie na łopatki:) Misia jest cudna,zwłaszcza jej nosek mnie powala.Ostatnie zdjęcie jest niemożliwe:)Ma dziewczynka charakterek.
OdpowiedzUsuńUdanego i owocnego pobytu Ci życzę:)))
O jacie,jaka PIĘKNA!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI zupełnie nie wiem,skąd Twoje zdziwienie faktem,że i Hania zachwyca się Misią-ja jestem prawie khem khem PIPIPIPIPI lat starsza od Twojej Hani,a też z ochotą wielką przytuliłabym się do Misi :-) Jest wspaniała! I ma taki.....INTELIGENTNY wyraz.....pyszczka! :-) Serdecznie Was pozdrawiam,Maja
Ja się Hani nie dziwię! Misia cudna! Wygląda na fotkach jak by naprawdę żyła, przybiera tak wdzięcznie pozy i stroi minki :) Gratuluję! Jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem. Mam nadzieję, że szybko się wykurujesz, czego Ci życzę i wrócisz do nas i dalej będziesz nas zaskakiwać tak pięknymi pracami :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMisia jest niesamowita, zwłaszcza w tej ostatniej pozie jest rozbrajająca !
OdpowiedzUsuńMiłego pobytu życzę !
Misia jest cudowna! Prawdziwa damesa ;-D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci szybkiego powrotu do pełni sił, co w towarzystwie osobistego Odysa nie będzie chyba zbyt trudne :-))
Wracaj wypoczęta i w pełni sił :) Kiedy zobaczyłam misiową od razu przyszło mi na myśl imię :) Lady Rozalia :).Wyraz pyszczka ma niepowtarzalny, taka mała Lady :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleś znów cudeniek naczarowałaś! Miśka ma pycholek jak surykatka :D to takie cudne i sympatyczne stworzonka.
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do pełni sił i pozdrawiam serdecznie
Miśka cudowna, taka słodka aż się chce ją przytulić.
OdpowiedzUsuńZdrówka dużo życzę Tobie!
OdpowiedzUsuńMisia jest cudna, te smutne oczka są rewelacyjne
Gdy tylko zauważyłam minaturkę zdjęcia, na blogu, od razu kliknełam z ciekawości ....i oniemiałam.
OdpowiedzUsuńPenelopo takie cuda wyczyniasz ,że niedługo epitetów odpowiednich mi zabraknie ;)
Mam imię dla misia - CUDO!!!
Nie dziwię się okrzykom zachwytu. W tym słodkim pyszczku naprawdę można się zakochać!
OdpowiedzUsuńProponuję Michalinkę :)
Pozdrawiam :)
Droga Penelopo, mój synek jakby przez skórę wyczuł, że pojawił się ostatnio temat szytych miśków gdyż ni stąd ni zowąd, sam zaczął o ich szyciu znowu mówić...czasami mam wrażenie, że telepatycznie przekazuję mu swoje myśli a on je automatycznie łapie - prawie w locie...piękna ta mała misia...chyba będę musiała Cię o taki przepis na misia poprosić, pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńJa tez piszcze do tego misia:-)
OdpowiedzUsuńB.
Matko jaka ona jest cudna zakochałam się:) Mam już tyle miłości, że mój kochany M mnie spakuje:)
OdpowiedzUsuńCUDNA
Pozdrawiam
ale mnie rozbawiła ta Misia!!!Ma tak filuterną minę...cudna!!!
OdpowiedzUsuńcałkowicie odlotowa misia, cudna, cudna, cudna!!!!
OdpowiedzUsuńMisia jest słodziutka , aż chce się ją przytulić!!
OdpowiedzUsuńPyszczek zrobiłaś jej rewelacyjny:)
Pozdrawiam
Cudowna Misia :) Ty to masz zdolne rączęta, prawdziwa z niej kobietka skoro sesję przed lustrem zaczęła więc musi mieć iscie kobiece imię, może Różyczka? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam całą zalogę!
No nie mogę, Miśka jest WYCZESANA!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Przecudna!!! Przypomina mi misie, którymi sama się kiedyś bawiłam, te realistyczne oczki... Gratuluję bardzo serdecznie i pozdrawiam cieplutko!;)
OdpowiedzUsuńjest absolutnie piękna i ma uroczą minkę!!
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie jest po prostu powalające :)
OdpowiedzUsuńPenelopo, dużo zdrowia i udanego wypoczynku :)
Dobrze jej z oczu patrzy i ten filuterny uśmieszek, i swobodna poza! hehe! :P REWELACJA!
OdpowiedzUsuńKokietka z tej Misi.
OdpowiedzUsuńPenelopo, zdrówka Ci życzę, odpoczywaj i wracaj szybko.
śmiechowatą ma mordkę,super laska. Anka
OdpowiedzUsuńRychłego powrotu do zdrowia,przesłodka misia.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak będzie miała na imie?pozdrawiam:}
Misia cudna.... zdolne łapki ją stworzyły. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę:)))
OdpowiedzUsuńJest cudowna i ta jej minka ...nie do podrobienia :) Buziaki
OdpowiedzUsuńPanna Misia piękna Moj ukochany miś z dzieciństwa byl tego samego koloru :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Mysza wszystkie miśki cudne ale "Ona" Misia jest obłędna, nie wiem jak zrobiłaś jej nosek i oczka ale zrobiłaś to tak że ona ma miód w oczach i nie dziwię się że córcie piszczały bo ja piszczę też jak ją widzę a stara ze mnie dziewczynka.
OdpowiedzUsuńMiśia jest jak z Peru, może szuka jakiegoś Paddingtona:)
OdpowiedzUsuńA dla mnie z pyszczka wygląda jak piesek.. Może to piesomisia lub misiopiesa?
OdpowiedzUsuńRena
kapitalny wyraz twarzy ma miśka:)też się przymierzam do takich pluszaków:)pozdrawiam najcieplej!
OdpowiedzUsuńbuziaczek misiaczki jest słodki :) taka trochę tchórzofretka :) cudna :)
OdpowiedzUsuńzdrowia życzę!!!
Misia przeslodka, ma cos w pyszczku z lemura i niesamowite oczy, takie madre i spokojne, mysle ze dziecko obdarowane taka panna misiakowna zaplonie do tejze naprawde wielka miloscia.Dla mnie to bedzie "Panna L,amour" i tyle ;) pa, zazywaj odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię Twoim córkom, że piszczały na widok takiej pięknej Misi - sama bym piszczała :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już różne misie i misiaki, ale ta jest przecudowna i jedyna w swoim rodzaju :)
Odopczywaj, regeneruj siły i wracaj z nowymi pomysłami.
Pozdrowionka
Ona jest przeurocza! :) te spojrzenie, ten wdzięk!
OdpowiedzUsuńEs una monada!!
OdpowiedzUsuńMe encanta.
Besitos.
śliczna !!!!Pysia :D
OdpowiedzUsuńWitaj! Ja tu chyba pierwszy raz, ale widzę, że warto:) Misia super wyszła, ma takie czułe oczka:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJejku, jaka zdolna z Ciebie Dziewczynka...!!! Wszystko co tu masz podziwiam i po cichutku zazdroszczę umiejętności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najpiękniej:)
Śliczna, urocza Miśka:)
OdpowiedzUsuńJestem nią zauroczona!
Na mnie często tak mówią od mojego imienia, a jakiego to niech to zostanie anielską tajemnicą:)
Pozdrowienia od anioła i dużo zdrówka :)
Misia jest fantastyczna. Jestem pełna podziwu dla Twojego talentu też bym tak chciała.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że szybko uda się Tobie podreperować zdrowie i czekam na Twój powrót.
Pozdrawiam
Uśmiałam się przy tym misiaczku :) :) :)
OdpowiedzUsuńSuper pozy :)
Fantastic teddy bear !
OdpowiedzUsuńRosarita
Witam misiotwórczynię :)potwierdzam że to wciąga ;) sama nie wiem kiedy 70 misiów uszyłam :)
OdpowiedzUsuńMisia naprawde UDANA .
pozdrawiam Karlina
Jakże mogłam przegapić Twoje misie - nie rozumiem, zwłaszcza tę ostatnią, słodką kusicielkę :))))
OdpowiedzUsuńAch Penelopo masz Złote Ręce
Mam nadzieję, ze wrócisz z nowymi siłami i w lepszej kondycji, czego Ci z całego serca życzę i mocno ściskam:))))
I tutaj też cisza,Pani domu pewnie szyje jakiegosik fajniuchnego misiucha!!!Anka krakowianka
OdpowiedzUsuńsłodzinka przypomina surykatkę :) milusia...
OdpowiedzUsuńKochana Penelopo.
OdpowiedzUsuńA może imię dla misia poprostu :Misia.
Tak mi wpadło na myśl,córka mojej znajomej ma na imię Michalinka, a mówimy na nią Misia.
Co Ty na to??
Agnieszka z Krakowa
Ależ sympatyczna misia :) Chciałoby się przytulić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Szybkiego powrotu do zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńpuk puk, Penelopo coś długo Cię nie ma :/ mam nadzieję że wszystko w porządku?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPenelopo, pierwszy raz goszczę u Ciebie, ale strrrraaaaaasznie mi się tu podoba. Podoba mi się to co robisz, a Misia jest przesłodka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wytworna dama z tej Misi!
OdpowiedzUsuńI do tego jak profesjonalnie pozuje w sesji zdjęciowej!
Nic dodać, nic ująć!
Wspaniała Jej Wielka Puszystość!
Piękna maskota i jaką profesjonalną miała sesję :) Brak mi słów. Wyżej wszystkie zużyte... co tam więc moja opinia, ale nie mogłam się powstrzymać. Rękodzieło cudne! Gratuluję talentów! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz, więc wybacz, jeżeli to niestosowne pytanie. Ale... moja córcia zakochała się w tym rudym misiu płci pięknej i... cóż w jej imieniu pytam - czy chciałabyś go sprzedać? :)
OdpowiedzUsuńAniu, misia futrzasta w przyszłym tygodniu będzie dostępna w mojej galerii internetowej (penelopia.pl)
OdpowiedzUsuńJeżeli chciałabyś ją wcześniej zarezerwować to napisz maila ( myszasul@gmail.com )
Pozdrawiam.
Rany, szyjesz PRZEPIĘKNE misie. Są takie słodkie.
OdpowiedzUsuń