Łańcuszek ludzi nieobojętnych na nieszczęścia innych wydłuża się.
Cieszę się bardzo, że fakt wystawienia na aukcję (zasilającą konto pana Witolda z Lutowisk) moich gęsich wydmuszek stał się impulsem do kolejnego gestu wrażliwego serca.
Gwoli przypomnienia przytoczę komunikat ze strony "Aktualności" Gminy Lutowiska
"W dniu 24 lutego około godziny 16:00 spalił się dom mieszkalny wraz z warsztatem stolarskim mieszkańca miejscowości Chmiel Pana Witolda Drygiel.
Niestety niczego nie udało się uratować. Mieszkaniec Chmiela stracił cały dobytek życia oraz swoje miejsce pracy.
Wszystkich chętnych, którym nie jest obojętny los pokrzywdzonego prosimy o pomoc finansową"
Napisała do mnie Monika, znajoma z sieci :)
Bardzo chciałaby przyłączyć się do akcji i ofiarować na ten cel piękny różaniec, wykonany własnoręcznie przez nią z wielką starannością. Niestety sama nie prowadzi bloga, więc poprosiła mnie abym użyczyła jej "gościny" i zamieściła informację o tej aukcji. Nie mogłam jej odmówić.
Śnieżnobiały różaniec wykonany w technice frywolitkowej jest niezwykle delikatny i oryginalny.
Zbliża się maj... więc mógłby być pięknym prezentem na I Komunię Świętą.
Cena wywoławcza to 35zł
Zainteresowanych proszę o wpis w komentarzach pod tym postem lub na mojego maila myszasul@gmail.com z informacją jaką kwotę proponują. Jeżeli cena podskoczy, będę w miarę możliwości na bieżąco informować.
Licytacja trwać będzie do dnia 15-go kwietnia
Osoba, która wylicytuje różaniec otrzyma go zaraz po przesłaniu dowodu wpłaty (może być zdjęcie lub skan dowodu wpłaty/ przelewu) na konto pana Witolda, otwarte przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Lutowiskach
konto Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lutowiskach.
Nr. konta 85 8621 0007 2001 0005 2445 0005
Z dopiskiem "Pomoc dla pogorzelca z Chmiela"
Miłym gestem będzie, jeśli ktoś zechce umieścić zalinkowany banerek ze zdjęciem różańca w pasku bocznym swojego bloga, zwiększając tym samym powodzenie tej licytacji. Taki gest to również ziarenko pomocy.
środa, 6 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Umieściłam na facebooku :) Różaniec faktycznie jest piękny :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
A ja u siebie na blogu:)
OdpowiedzUsuńu mnie na blogu też już jest,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Myszko , dopisuję się do tej skromnej listy ... Buziaki
OdpowiedzUsuńZamieszczam również u siebie na blogu .
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieje, że akcja przyniesie oczekiwany rezultat.
Pozdrawiam
Jeśli czegoś nie przegapiłam czytając Twojego bloga, to ostatnia cena tego różańca to cena wywoławcza czyli 35 zł. Ja proponuję 45 zł
OdpowiedzUsuńI przyznam, że jest w nim coś takiego co mnie ujęło od pierwszej chwili, oczywiście poza celem, na jaki będzie przeznaczona kwota za niego
pozdrawiam ciepło
Przepiękny cel i różaniec.
OdpowiedzUsuńPropopnuję do 100 zł.
Kasia Malik
Kasiu, dziękuję za włączenie się do licytacji.
OdpowiedzUsuńProszę Cię jednak o sprecyzowanie kwoty, ponieważ określenie "do" może nie być zrozumiałe dla wszystkich zainteresowanych licytacją.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Witam
OdpowiedzUsuńTak myślałam czy będę dobrze zrozumiana, ja za ten piękny różaniec proponuję 100 zł.
Pozdrawiam,
Kasia Malik
Po co Wy kobity się tu wysilacie, jak ten narkoman i tak za wszystko kupi sobie Maryśkę i puści z dymkiem. I tyle z tego będzie
OdpowiedzUsuń...a tu chyba ktoś miesza fakty- z tego co się orientuję nie chodzi nam o pomoc dla tego pana, o którym głośno w mediach było ostatnio, co mu spłonęła plantacja...
OdpowiedzUsuńkm
O dramacie pana Witolda można przeczytać m.in. tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://www.naszepoloniny.pl/articles.php?id=1273
tutaj:
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110304/BIESZCZADY/652093017
i tutaj:
http://www.lutowiska.osp.org.pl/?pid=3&show=5&PHPSESSID=imq3vfbitmqevvlh8i9tomh3n1
to chyba wiarygodne źródła.
Polecam zainteresowanym.
To również są wiarygodne źródła
OdpowiedzUsuńhttp://www.podkarpacka.policja.gov.pl/komendy-miejskie-i-powiatowe/kpp-ustrzyki-dolne/wydarzenia/art113,hodowal-konopie-indyjskie-na-strychu.html
Innych poczynań P. Witolda "artysty" nie będę przytaczał, jako że zainteresowanym polecam dowiedzieć się bezpośrednio na policji ile to razy mieli "przyjemność"... w związku z posiadaniem przez w.w różnych nielegalnych substancji.
To bardzo szlachetne pomagać poszkodowanym i dla tego szkoda ludzi których się nabija w butelkę. W tym samym czasie były pożary gdzie rodziny zostały z dziećmi bez dachu nad głową i środków do życia. Nie byli " szałowi" więc nikt o nich nie pamięta. Ale przeznaczone dla nich pieniądze z pewnością poszły by na chleb a nie na przećpanie.
To taka moja skromna dygresja do samodzielnej analizy
Ponieważ jako pierwsza napisałam o tym nieszczęściu, pozwolę sobie napisać też kilka słów o wpisie anonimowego. Tak to już jest, że nawet jeśli człowiek traci wszystko to znajdzie się ktoś kto mu zawiści. Pieniądze, które spływają na konto Gminy Lutowiska z przeznaczeniem na pomoc pogorzelcowi - są przeznaczane na odbudowę jego miejsca życia i pracy. Mieszkam w Bieszczadach, razem z Maćkiem pomagamy jak możemy i w głowie mi się nie umie pomieścić, że można mieć tak pokrętny umysł by pisać to co ten ktoś napisał. Przepraszam, nie wytrzymuję ludzkiej nieżyczliwości. Wstydź się człowieku!
OdpowiedzUsuńNiniejszym ogłaszam, iż licytacja różańca została zakończona. Najwyższą kwotę 100zł zadeklarowała Kasia Malik
OdpowiedzUsuńW imieniu swoim jak i ofiarodawczyni różańca -Moniki, dziękuję Tobie Kasiu z całego serca za Twoje wielkie serce.
Po otrzymaniu dowodu wpłaty/przelewu na konto pana Witolda przekażę różaniec specjalnym posłańcem ;)
To pokrzepiająca świadomość, że nie brak jest ludzi wrażliwych na nieszczęścia innych.
...anonimowi zaś życzę, aby swoją energię przekuwał raczej na pomoc dla Tych, którzy jego zdaniem "bardziej" na nią zasługują, niźli tylko krytykanctwo. Wszak liczą się dobre uczynki.
Nie ukrywam, że bardzo się cieszę z wygrania licytacji ;-)
OdpowiedzUsuńBędę niecierpliwie czekała na Posłańców ;-),
a przelew został już wysłany.
Pozdrawiam,
Kasia
Czyli z powyższego toku myślenia wynika że mam się wstydzić z napisania prawdy, natomiast podawania ludziom poprzekręcanych i częściowo tylko prawdziwych informacji, wstydzić się absolutnie nie powinno.
OdpowiedzUsuń