Życie zbyt szybko biegnie. Lata uciekają ... przyszedł czas na zmiany. Zmiany gruntowne w naszym życiu.
Decyzja zapadła. Przenosimy się na wieś ... na piękne Kaszuby.
Na tym kawałku ziemi chcemy spędzić resztę życia. Już bez pośpiechu... bez rozstań i ciągłej tęsknoty...
Tu Odys niebawem rzuci kotwicę i będziemy wieść spokojne życie, z dala od zgiełku i zawrotnego tempa dzisiejszych czasów. Razem ;)) Cieszę się jak mała dziewczynka.
Kiedy ponad 10 lat temu kupowaliśmy ten kawałek ziemi, trudno było mi sobie wyobrazić, że bez żalu opuszczę Gdynię, moje miasto. Żyłam co prawda ze świadomością przeprowadzki, ale była ona tak odległa. Przekonana byłam,że musimy z nią poczekać do matury Kasi ...a to jakby nie było jeszcze daleka przyszłość. Teraz wiem, że zbyt daleka. Przyśpieszamy więc.
Za dwa lata chcemy osiąść w naszej przystani. To duże wyzwanie. Ale wierzę, że nam się uda :) Czeka nas ogrom pracy... ale jej się nie boimy.
Będzie pięknie :) ... dla mnie właściwie już jest pięknie, bo moje kolejne marzenie :)) nabiera realnych kształtów.
...bo czy to nie są piękne widoki na przyszłość?.. ;)
Ależ tam pięknie:) Trzymam kciuki za szybkie spełnienie Twojego marzenia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Marzenia trzeba spełniać:)
OdpowiedzUsuńChociaż bardzo lubię miasto,pewnie dlatego,że mieszkam w miasteczku prawie takim jak wieś i nie chciałabym mieszkać w przyszłości na wsi,to dla domu nad jeziorem zrezygnowałabym z miasta.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do udziału w moim candy
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPóźno jest okropnie...już miałam iść spać - a tu taaaakie zdjęcia...
OdpowiedzUsuńTo jest raj... Raj dla duszy , dla serca, dla oczu... i dla Was z pewnością będzie to oaza spokoju , zacisze niezmąconej niczym prywatności... No chyba, że śpiewem ptaków i rechotem żab (: Jest cudnie!
Jestem pod wielkim wrażeniem tego kawałka Ziemi, to wspaniałe miejsce! Niepowtarzalne... Jesteście szczęściarzami. Zakup tej działki to z pewnością była wielka inwestycja , nie dziwię sie, że przyspieszacie... Trzymam kciuki za każdy dzień budowy i szczęśliwą przeprowadzkę. Pozdrawiam serdecznie
Iwona
To jest Raj na Ziemi!!! Cudowne miejsce wybraliście sobie...
OdpowiedzUsuńMiałam napisać to samo, co wyżej Ivona i Antosia - raj! I w pełni dla Was zasłużony, bardzo się cieszę i od razu przychodzę z pomocą. Jeśli mogę się przydać oczywiście:) Kaszuby kocham całym sercem, byliliśmy jak nasz Barry był świeżo po operacji stawów biodrowych, nie pamiętam bardziej zjawiskowej przyrody, domek, zaraz potem lasek, laskiem stromo w dół i jezioro...jakby prywatne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dziękuję i kciuka do góry trzymam!
Pięknie i widoki faktycznie dobre na przyszłość :) co prawda nie wiem z której strony słońce będzie zachodzić ale już Ci tych zachodów zazdroszcze ;)
OdpowiedzUsuńBuziolki
Miejsce piękne jak poezja !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Prześlicznie jest.
OdpowiedzUsuńPiękny widok...och można pozcuć wolność patrząc na ten ogrom zieleni.Cudowne miejsce wybraliście aby spędzić czas razem.
Życz Wam aby wszystkie marzenia jak najszybciej się spełniły i przynosiły wiele radości:)
Ciepło pozdrawiam.
widoki są Penelopo przepiękne i gratuluję z całego serca. Ka uwielbiam Gdynię, to też jest moje miasto choć nigdy tam nie mieszkałam, bywam jednak tak jak niegdyś bywała tam moja mama - przy okazji wakacji. Kaszuby też są mi znane gdyż tam domki letniskowe mają moje ciotki, te pełnokrwiste i te przyszywane - poranek z widokiem na jezioro, spacer rowerem wodnym - to wszystko są obrazy mojego dzieciństwa dlatego wiem o czym mówisz i cieszę się, że będą to niebawem Wasze wspólne słodkie chwile życia. A ja będę śledziła kolejne kroki ku nowemu a tymczasem - pozdrawiam serdecznie, Ewa
OdpowiedzUsuńWychowalam sie na wsi, obecnie meiszkam w duzym miescie i powiem Ci ze nie moze byc nic piekniejszego jak powrot. Ja czekam na niego juz od ponad 30 lat, a bo to praca, szkola, mieszkanie itd...ale mam nadzieje ze i moje marzenie sie spelni :)
OdpowiedzUsuńTobie zycze szczescia i mnostwa sil w Waszej wspolnej realizacji planow :)
O Matko jak tam pieknie! Wierze ze wam sie uda, w kazdym razie trzymam kciuki. czekamy na relacje z postepu prac. Jak bedzie sie nazywala wasza przystan? ;)
OdpowiedzUsuńpięknie!
OdpowiedzUsuńja tez tam chcę! zaadoptuj mnie!! :)
Będzie prawdziwy dom nad rozlewiskiem ;)Pięknie...
OdpowiedzUsuńdla samych widoków -warto!Już nie mogę się doczekać kolejnych relacji!:)
OdpowiedzUsuńjuż jest pięknie :) Penelopo taki widok z tarasu to coś wspaniałego ...czekam na projekt domku bo pewnie juz masz wybrany i trzymam kciuki za bezstresową realizację marzenia ...woda i drzewa ...piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce. Życzę Wam powodzenia w realizacji marzenia i mam nadzieję, że będziesz nam tu Penelopo co nieco pokazywać z postępów prac? :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńtak mnie widok zachwycił, że zapomniałam powiedzieć jak mi miło, że dołączyłaś do moich gości :) milcząco jednak a :) nie ukrywam , że na opinii doświadczonej blogowiczki zalezy :)pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńPENELOPO GRATULUJE TRAFNEGO WYBORU I DECYZJI O PRZYSPIESZENIU...ABY TO MIEJSCE BYLO WASZA PRZYSTANIA..ZOBACZYSZ KOCHANA NIE BEDZIESZ ZALOWAC !!! TAK SAMO MYSLALAM JAK TY I NIE WYOBRAZALAM SOBIE OPUSCIC MIASTA BLOKOW CENTROW HANDLOWYCH DO TAK NIEDAWNA PRZECIERZ...CISZA TO NIE DLA MNIE MOWILAM..::))
OdpowiedzUsuńOD DWOCH LAT MAMY SWOJA PRZYSTAN....NIE BYLO I NIE JEST LATWO BYWA ROZNIE, ROZNE MYSLI CHODZILY PO GLOWIE...ALE WIESZ JAK SIE GLEBIEJ NAMYSLAM TO CUDOWNE MIEJSCE TU JEST DZIEN PO DNIU POKOCHALAM TO CO MAM..I CHCIALABYM JAK NAJDLUZEJ SIE CIESZYC TYM WSZYSTKIM.WIELE JESZCZE DO ZROBIENIA...
AAA I POWIEM CI JAK TO MOWI NASZ KOLEGA JAK STAJE U NAS NA OGRODZIE...CYT:"WIDOKI TU MACIE KOZACKIE"::))
NOO TO WIDOKI PENELOPO KOZACKIE...
TRZYMAM KCIUKI I DO PRZODU KOCHANA...POZDRAWIAM
O rajuśku, jak tam pięknie.
OdpowiedzUsuńMarzenia są po to, by je spełniać. Gratuluję podjętej decyzji (wiem sama, jak ciężko czasem jest zdecydować się na kolejny krok) i życzę szybkiej i planowej realizacji planów.
Pozdrawiam
Penelopo przyśpieszaj jeszcze bardziej i jak najszybciej zamieszkaj w tym pięknym miejscu. :) Pozdrawiam Iwona . Ja też już wkrótce wrócę do lasu i jeziora :)bardzo za tym tęsknię. Widok przepiękny .
OdpowiedzUsuńo ranyyy!!! takie miejsce to marzenie większości z nas chyba, za moment wszystkie drzewa nabiorą złocisto czerwonych kolorów ahhh, a latem ....
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe zamienienie klepiska w upragnioną ostoję spokoju :)
Widok tak piękny ,że słów brak.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia i szybkiej realizacji budowy!!!!
Ale urocze miejsce, dom nad jeziorem z takim widokiem... cudowne!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce na życie. Takie widoki po obudzeniu, marzenie. Dobrze, że marzenia się spełniają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Waszej myśli.
Zmiany szykują się olbrzymie ale bedzie dobrze.
OdpowiedzUsuńMiejsce piękne. Będę kibicować Waszym poczynaniom i trzymam kciuki!
Pozdrawiam
O Boże jak tam pięknie :) Idealne miejsce na domek :) Już go widzę w myślach.
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w całym procesie inwestycyjnym i radości z budowy :)
Będę trzymać kciuki :)
Penelopo, już Ci zazdroszczę, bo widoki na przyszłość masz obłędne! Ach ten kawałek wody, mój mąż, by się za taki kawałek ziemi dał pokroić żywcem. Trzymam kciuki za rychłą realizację!!!!
OdpowiedzUsuńMiejsce bajeczne, malownicze, z klimatem. Wyzwanie duże ale wierzę, że tak silnej osobie jak ty wszystko się udaje. Życzę wam wszystkiego dobrego. Będę często odwiedzać twój blog. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCUDOWNIE ...
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce na przystań na ziemi :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki żeby jak najszybciej i z jak najmniejszą ilością kłód pod nogi :)
Miejsce niesamowite, idealne na dom marzeń:) Mnie się też marzy dom na wsi i też dotąd myślałam, że najlepsza pora na takie wielkie życiowe zmiany, to chwila, kiedy najmłodsza latorośl będzie po maturze. Ale może rzeczywiście nie warto tak długo czekać z realizacją marzeń...
OdpowiedzUsuńZ pewnością będzie pięknie, dom w takim otoczeniu...chyba podobne mamy marzenia ;)
OdpowiedzUsuńAleż się ucieszyłam Twoją decyzją! No i to miejsce!!!!Boskie!!!Nie wiem czy się zgodzisz ze mną,ale w miarę upływu lat łakniemy kontaktu z naturą o wiele, wiele bardziej niż wtedy gdy dzieci są jeszcze małe.U mnie 40-tka była taką granicą.Teraz nie wyobrażam sobie lata w mieście.Twój blog jest przeciekawy, bo Ty jesteś nietuzinkową kobietą, a teraz dojdą wiadomości z budowy. No bomba!!!Trzymam kciuki!Mocno pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce, w którym można wieść spokojne, twórcze życie u boku ukochanych osób.
OdpowiedzUsuńŻyczę wiele radości, z każdej chwili powstawania wymarzonego domu:-)
Wprost wymarzone miejsce do zarzucenia kotwicy!
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i trzymam kciuki za spełnianie marzeń
Cudownie, przepięknie, aż dech zapiera! TAKIE MARZENIA TRZEBA spełniać!!! Życzę z całego serca, aby wszystko udało się tak jak trzeba, aby było pięknie i idealnie! :))) Ja taką decyzję podjęłam rok temu, dom już stoi po dachem, a reszta marzeń wciąż się spełnia powoli :)) Trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńmiejsce cudowne i nawet pod namiotem lub gołym niebem mogłabym tam mieszkać:) życzę szybkiego pełnieni pięknych marzeń
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się zapowiada, aż trochę zazdroszczę ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
To cudowna wiadomosc Penelopo! Ciesze sie razem z Toba, a miejsce jest absolutnie powalajace, widok jak na moich Mazurach, jezioro i las:-)
OdpowiedzUsuńNo to rozumiem, ze wiosna ruszaja pierwsze prace przy budowie? Bede czekac wiec na zdjecia, z postepow:-)
P.S. Gdy lece do Polski to czesto laduje w Gdansku i zostaje w nim na dzien lub dwa, dam Ci znac gdy bede nast. razem to moze sie spotkamy jesli znajdziesz troche czasu.
Sciskam Cie serdecznie
Basia
Piękne miejsce na spełnianie marzen
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj duże zmiany Was czekają to fakt, ale miejsce cudne wybraliście i faktycznie nie ma na co czekać dłużej :)
OdpowiedzUsuńŻyczę samych miłych przygotowań i prac przy realizacji tego marzenia :)
Ach, jak pięknie bedziecie mieszkać... Gratuluję decyzji i życzę szybkiej realizacji!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna okolica! Widoki do pozazdroszczenia!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Wasze plany :-)
Cuuuuuuuuudnie!
OdpowiedzUsuńKaszuby mnie obezwładniają pięknem. Mieliśmy szczęście, że lodowiec sobie tu postał dłużej.Teraz czekam na sprawozdania z budowy. Intryguje mnie projekt: będą elementy lokalne? I pokaż widok na drugą stronę.
Pozdrawiam, Ewa
Rany, jak pięknie... taki widok z okna sypialni na przykład. budzisz sie rano i widzisz... TO!!!! Albo śniadanie z ogrodzie z widokiem. uhmmmmm. Jednym słowem CUDOWNE MIEJSCE (no dobra, dwoma słowami, hehehe)
OdpowiedzUsuńBuźka
O Boziu, jak cudnie! :) Już widzę jakie gniazdko tam uwijecie! :) Dużo zdrowia i samozaparcia życzę, wierzę że Wam sie to cudnie uda! :)
OdpowiedzUsuńps. a my właśnie na dniach działke sprzedajemy, no cóż : "co pan zrobisz, nic pan nie zrobisz? " ;)
Rozumiem, że tym postem zaczynasz Wasz "Pamiętnik budowy". Z największą przyjemnością będę śledziła kolejne etapy i będę cieszyła się razem z Wami - jeśli tylko zechcecie się tym dzielić na blogu. Życzę wytrwałości w materializowaniu marzeń. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZdaje się, ze te widoki mogłam podziwiać na żywo, tylko wczesną wiosną, kiedy to dopiero przyroda budziła się do życia... powiem jedno jesteście szczęściarzami i zazdroszczę Wam tego zakątka i przyszłego domku:)
OdpowiedzUsuńPoprostu zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńZdjecia oddaja cudny urok tego miejsca.
Bede sledzila kolejne etapy budowy.
Pozdrawiam
Widoki zapierają dech w piersiach!
OdpowiedzUsuńWybaraliście wspaniałe miejsce na dom !
Życzę szybkiej i bezproblemowej realizacji planów !
Pozdrawiam Aga
W bajecznym miejscu będziecie wić sobie gniazdko!
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam szybkiego zrealizowania wszystkich planów a potem to już stu lat...
Miłego popołudnia:)))
Do pięknego portu przybijacie,TY I Odys- i należy się Wam za te lata rozłąki i tęsknoty.Dobrze jest myślec,że będziecie stawiac nowy dom- jest to pgromne wyzwaniw ale i ogromna radośc.Trzymam kciuki za wytrwałośc,za zdrowie i spełnienie wszystkich budowlanych planów.
OdpowiedzUsuńJezuniu... Penelopo, to jest tak wspaniałe, że aż...słów brak - widok nieziemski...! Pozytywnie zazdroszczę i przesyłam same dobre fluidy, aby poszło gładko z całą tą pracą, którą trzeba wykonać. Ściskam:)
OdpowiedzUsuńprzepiekne miejsce na dalsze życie! Ja to i w namiocie mogłabym mieszkać w takiej scenerii.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w realizacji tego najpiękniejszego (jak myślę) marzenia i dużo,dużo zdrowia!
Pozdrawiam...
Mysza to cudne miejsce, będę trzymać kciuki za marzenie, niech się jak najszybciej urealni.Buziaki
OdpowiedzUsuńjojciu....cudownie!!!Myszko ja na Kaszuby mam rzut beretem...tam jest pięknie o kazdej porze roku...marzy mi się takie sąsiedztwo jeziora-nawet komary by mnie nie wyrzuciły....będę Ci dopingować i trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce. Dobrze jest takie znaleźć i być w nim RAZEM. Ja mojego nadal szukam. Może kiedyś znajdę :)
OdpowiedzUsuńPEnelopko:)
OdpowiedzUsuńI tak nie uwierzysz ale...muszę to napisać...rozbeczalam się. Trzymam kciuki, całym sercem jestem z TOBĄ!! Życzę powodzenia!
Uściski
MAłgorzata
P.S. Polska jest piękna...
Znalazłas raj na ziemi.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce.
Juz widzę jak siedzisz na tarasie w wygodnym fotelu okryta pledem .
Patrzysz ta cudną toń wody i pijesz herbatke.
I wkoło cisza , spokój, ptaszki śpiewają,
Cudnie.
Pozdrawiam bardzo gorąco i trzymam kciuki
Raj na ziemi a marzenia - marzenia czasem się spełniają - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiejsce wymarzone, życzę by już wkrótce stanął tam równie piękny dom, do którego nas z czasem zaprosisz na swoim blogu i podzielisz się pięknem jego wnętrza. Na dom w takim miejscu zdecydowanie warto było czekać.
OdpowiedzUsuńAż oddech wstrzymałam. Fantastyczne miejsce. Będzie Wam się tam fantastycznie mieszkało.
OdpowiedzUsuńPenelopo !!!!
OdpowiedzUsuńGratuluje , cudowne miejsce do życia, spokojnego niespiesznego życia , za takim tęsknie o takim marzę.........ale jeszzce nie teraz....Widok zapierający dech w piersiach, wyobrażam sobie siedząca Ciebie na tarasie z tym cudownym widokiem, nacieszysz się wreszcie Swoim podróżnikiem......... Dom ma sens gdy jesteś my na takim etapie życia , ze możemy sobie pozwolić, na wyhamowanie machiny , zwolnienie tempa, gdy możemy się cieszyć każdym dniem, mieć czas na spojrzenie dookoła siebie, oddychać pełną piersią..........ja też mam dom ale niestety praca pochłania mi tak wiele czasu że nie potrafię się nim cieszyć tak jakbym chciała.......nie mam czasu delektować się nim...wszytko szybko w pośpiechu.......ciągle w rozjazdach, przywieź, zawieź....itd...marzeniem mojego męża na "stare lata" jest przeniesienie się na wybrzeże......więc może tam będę mogła zostać kurką domową :))))
Życzę Ci aby ten dom powstał jak najszybciej, abyście spędzili w nim najpiękniejsze chwile waszego wspólnego życia z Odysem..Patti
Pięknie... Patrzę i podziwiam i rozmarzam się... Cudnie będziecie mieli- w takim pięknym miejscu i co najważniejsze razem, bez ciągłych rozłąk i tęsknot. Wszystkiego najlepszego życzę na to Wasze Nowe Miejsce :)
OdpowiedzUsuńPiękne,cudne miejsce na zestarzenie się przy boku kochanego faceta!
OdpowiedzUsuńOżesz... :)
OdpowiedzUsuńale fajnie!!! :)
Zazdroszczę, ale przede wszystkim trzymam kciuki! Widoki sielskie :)
Powodzenia! :*
Cudnie!
OdpowiedzUsuńDzięki Damianowi poznałam Kaszuby i zakochałam się w nich z niekłamaną miłością :)
Kiedyś to było i nasze marzenie, aby zamieszkać pod lasem nieopodal jeziora.. może za 20 lat?? :)
Cudownie, że czeka na Was tak piękne miejsce na dalsze życie!! Powodzenia zatem w pracach i szybkiej przeprowadzki!
Penelopo - jeśli tylko znajdziesz czas i ochotę na przyłączenie się do zabawy - w lubię - zapraszam serdecznie!
Pozdrawiam cieplutko!
Gratuluję decyzji! Piękne tereny, więc nie dziwię się, że chcecie tam osiąść. Ostatni zachwyciłam się Kaszubami, jest tam magicznie. Trzymam kciuki za postępy, ważne że decyzja już jest :)
OdpowiedzUsuńWitam cie serdecznie
OdpowiedzUsuńbardzo piekne miejsce wybralas na spedzenie twojego zycia z rodzina.Zycze ci duzo sily i wytrwania bo to przeciez ogromny projekt do zrealizowania.Na Kaszubach a kolo jakiego miasta?
pozdrawiam goraco Gosia
Oj Penelopo, jestem pewna, ze stworzycie tam z Odysem prawdziwy Raj na ziemi. Piękny widok, cudowna przyroda, emanujaca spokojem... błogo!
OdpowiedzUsuń...tak naprawdę, to nie wiem co powiedzieć...
OdpowiedzUsuńWasze komentarze, tak liczne, tak ciepłe i życzliwe najpierw mnie zdumiały, a zaraz potem wzruszyły :))
Chyba po raz pierwszy tak "dotkliwie" ;) odczułam,że nasze blogowe towarzystwo jednak nadaje na bardzo podobnych falach... Bardzo to sympatyczne doznanie.
Dacie wiarę???, że mam znajomych, którzy nie mogą pojąć mojego "ciśnienia" do ucieczki na wieś. Nie mieści im się w głowie, że można marzyć o spokojnym, prostym życiu...
...tymczasem dla Nas to tak oczywiste :))
...jakie to szczęście, ze Was poznałam... jakie to miłe,że pomimo bariery tysiąca czasem kilometrów zaglądamy do siebie wciąż i utwierdzamy się w przekonaniu, że jest nas tak wiele.
Dziękuję Wam z całego serca za te wszystkie komentarze, które są tak bardzo namacalnym dowodem na to, że JESTEŚCIE :)), za życzenia i trzymanie kciuków za realizację naszego marzenia
* Ivon777-Twoje kciuki z pewnością się przydadzą
*Lambi -no to podaję łapę Barremu (dwa lata temu wymieniłam sobie też staw biodrowy, a w grudniu czeka mnie wymiana drugiego)
*savannah- to ja trzymam kciuki za Twoje marzenia :)
*Monique- cały czas zastanawiamy się nad odpowiednią nazwą naszego zakątka
*KOnstancja30, Imoen, de Zeal- brawo!, te widoki będziemy mieć właśnie z tarasu i sypialni :))
*Pati-jestem pewna, że nie będę żałować
miiasta...takie wątpliwości miałam 10lat temu.
Teraz to tylko nie moge sie doczekać ;)
*Iwona Rutkowska -cieszę się i z Twojego powrotu :))
*Bestyjeczka ...a wiesz, że Twój małżonek wcale nie musi się kroić, obok, "za płotem" jest dom na sprzedaż ;)...ale Kaszuby to pewnie dla Was za daleko
*eda-1 - jeszcze parę lat temu wydawała mi się niemozliwa wyprowadzka, przed studiami Kasi..ale przecież młodzież ze wsi teżsię kształci i bez problemu dostaje na studia...a po co odkładac marzenia...wszak zycie tak krótkie...
*Annasza-;) przyspiszenie w naszym przypadku nie zatrzymało sie tylko na decyzjach... bo w ekspresowym tempie doczekaliśmy sie wiechy :)) Jesteśmy więc na podobnym etapie :)
*B. -Basiu, to już jesteśmy umówione :)) (czekam na sygnał)
*anya,es... no przykro mi..lae moze jeszcze trafi sie lepszy moment, lepsza okazja...trzeba wierzyć i marzyć...
*Isadora- zcałego serca życzę Ci, abyś znalazła jak najszybciej
*Margott- ...jesteś kochana!!!
Patti- na wszytko przyjdzie czas... bądź dobrej mysli :)
*Maggis Zaubernadel -najbliższe miasto to Kartuzy
Widoki niczym raj na ziemi, gratuluję decyzji i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńMyszko Kochana, w życiu tak już bywa, że trzeba na "trzeźwo" sprawę przemyśleć... U nas to sytuacja zdrowotna męża wstrzymała zapały. W sumie stało się dobrze... Póki co mieszkamy prawie w lesie, z dala od brzydkiego Wałbrzycha, dziki pod oknami buszują , sarenki przychodzą... Dobrze jest tak jak jest, choć powierzchnia życiowa przykrótka bywa. :)
OdpowiedzUsuńBędę kibicować powstawaniu Waszej cudnej Przystani! :)
Pozdrawiam serdecznie - buziaków 100 tysięcy posyłam ! :)
Widoki marzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Witaj,Kochana,z serca trzymam kciuki za szybkie spełnienie Waszych marzeń! A będziej jeszcze piękniej ,niż na zdjęciach-widziałam ,więc wiem,co mówię :-)Najważniejsze,to "miec swój kawałek podłogi"-swój,czyli taki,który kochamy.Wszystkiego dobrego,pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńPS-widzę nowe "foto startowe" -piękny widok!
Ja również dołączam do grona kibicujących ci w spełnianiu marzeń. Miejsce wybraliście niebiańskie..
OdpowiedzUsuńPiekne miejsce, zyce wszystiego dobrego i spelnienia Wsych marzen, pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuńWidzę , że znalazłaś swoje miejsce na ziemi , cieszę sie razem z Tobą , bo wiem jakie Kaszuby są piękne.
OdpowiedzUsuńOch jak cudnie. Kaszuby są piękne, a ten widok... Sama mieszkam na Kaszubach i choć chciałbym zmienić miejsce zamieszkania, to z pewnością z Kaszub nie zrezygnuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i trzymam kciuki:)
Okolica przepiękna i trzymam kciuki za Wasz dom marzeń :)) Buziaki
OdpowiedzUsuńpiękne?? Nie... widoki są cudowne!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To takie moje marzenia do spełnienia, no cóż morzeeee kiedyśśśś i mnie uda się je zrealizować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, trzymam kciuki i zdrówka życzę:D
ojej Kartuzy to przeciez rzut kamieniem do Grudziadza tam sie urodzilam i mam rodzine.Ten swiat jest maly prawda
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Gosia
pięknie tam macie :) 'zazdraszczam' widoków - 'nie zazdraszczam' komarów ;P
OdpowiedzUsuńNiech się mury pną do góry !!!
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę i niech Wam się szczęści na tym pięknym kawałku ziemi :)
Powodzenia w przedsięwzięciu!C..u..d...n...e widoki!!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tam u was na działece- na jeszcze pustym i niezagospodarowanym polu.Na pewno będzie jeszcze piękniej, kiedy tam zamieszkacie.Gratuluję decyzji przyspieszonej przeprowadzki.Znaleźc i miec swoje miejsce na ziemi to już wielkie szczęście.Życzę szybkiej przeprowadzki. Bożena
OdpowiedzUsuńPieknie, sielskoanielsko.Czekam na relacje.
OdpowiedzUsuńBajeczne miejsce. Życzę jak najszybszej realizacji.
OdpowiedzUsuńNiebywale to szczescie byc w posiadaniu dzialki z takim widokiem. Zazdroszcze!!
OdpowiedzUsuńjuż piekniejszego miejsca nie mogliście wybrać! to miejsce jest kwintesencja moich marzeń ... :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidoki rzeczywiście cudne, gratuluję Ci odwagi w podejmowaniu decyzji i życzę samych dobrych chwil .
OdpowiedzUsuńPenelopo, wybraliście piękne miejsce. Cudowne widoki!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę: wytrwałości, uczciwych wykonawców, ładnej pogody i wielu pomysłów ... już przy wykańczaniu ;)
Cudne miejsce i odpowiedni czas:)
OdpowiedzUsuńWarto!
pozdrawiam serdecznie
Gratuluje jakze pozytywnych zmian.Bardzo piekna okolica...
OdpowiedzUsuńprzesliczna okolica! oby jak najszybciej nastąpiła przeprowadzka..chociaz ja za Gdynią tęsknię,dobrze że ty będziesz miała bliziutko
OdpowiedzUsuńPiękna okolica. Aż zazdroszczę. Ja mieszkam na śląsku. I chociaż kocham go to też marzy mi się domek na wsi. Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam :)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się sama patrząc na te zdjęcia...
Ale jako praktyczna troszkę osóbka mam pytanie, czy nie boisz się, że woda tak blisko?
Przez te powodzie...
Pozdrawiam
TU JEST PIĘKNIE. JESTEŚ SZCZĘŚCIARĄ. GRATULACJE PIĘKNYCH WIDOKÓW. TO JEST SZCZYT MARZEŃ. CUDOWNIE
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się. Z serca życzę powodzenia w realizacji wszelkich zamierzeń :)
OdpowiedzUsuńWitam, tiaaaaaa, okolice Kartuz to przepiękne miejsca...;-)))...zresztą same Kaszuby też...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę pozytywnie ucieczki na Kaszuby, bo sama chętnie , choć kocham Gdynię uciekłabym właśnie na Kaszuby...;-)))...a miejsce już nad jeziorem to szczyt marzeń ;-).Trzymam kciuki ;-)
Życzę spełnienia marzeń:)
OdpowiedzUsuńTo miejsce to naprawdę marzenie!!! Ja zawsze marzyłam o drewnianym domku nad wodą! Domek jest, ale woda tylko w kranie ;)Jest tam cudnie Penelopo! Na pewno będziecie tam szczęśliwi i tego wam z całego serducha życzę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tam jest prawdziwy raj:) Cudne miejsce... trzymam mocno kciuki by Wasz domek stanął tam jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Buziaki Mysza, stęskniłam się już za Tobą!
OdpowiedzUsuńAle fajnie!!!:):):) Będziemy miały do siebie tylko SKOK na kawkę:):):)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że też 'tu' będziesz:)
BUUUUUZIAKI:)
Asiu, (z Green Canoe) - i ja się cieszę :))
OdpowiedzUsuń