poniedziałek, 30 listopada 2009

Aniołkowe serca

 
Tym razem w wydaniu ecru. Kolejny raz wbrew sobie wyszywałam złotą nitką. I co z tego, że nie lubię. Tylko taka mi pasowała, więc nie było wyboru. 

 
 

Przyznaję bez bicia, że te podobają mi się najbardziej.

                       *******       ********        *******

21 komentarzy:

  1. Szczerze mówiąc juz sama nie wiem jakich określeń użyć by wyrazić swój zachwyt...mój ulubiony kolor ecru i ta nitka...och!!!Myszo, złote embroiderki po prostu cudne. Sa perfekcyjne,obejrzałam zdjęcia zanim przeczytałam Twój post i w pierwszej chwili myślałam ,że wykorzystałaś tak piękny rodzaj tkaniny.Przecudne serduszka!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. OJ oj oj (!!!) Twoje serducha w wydaniu ecru, to coś pięknego !!! i wykorzystanie decu - marzą mi się w tym stylu... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuda nad cudami. Aniołki są drukowane czy naklejane ? Fantastycznie dobrałaś kolory. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. "Jejku jakie piekne" - pomyslalam, gdy zobaczylam zdjecia. Sa przesliczne!! Brak slow.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale są śliczne!Mają coś w sobie. Już sobie wyobrażam jaka cudna będzie choinka...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie delikatne i słodkie jak mała Śnieżynka u boku Mikołaja:)takie skojarzenie mi się nasunęło gdy je ujrzałam(to chyba te aniołki mi ją przypominają).Są prześliczne:)
    Pozdrawiam porannie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedne z ładniejszych jakie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe serduszka-nostalgiczne,delikatne i eleganckie.Ja też namiętnie produkuję serducha ale w zupełnie innym klimacie-proste,kolorowe i słodkie.Twoje serduszka są zachwycające nie mnie niż Twoje piękne bombki.
    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie Wam dziękuję za tak miłe słowa komentujące moje serducha. Aż ciepło się robi na moim ;)
    *Penelopis -no,tym razem przeceniłaś mnie Aniu ;)...
    złote ornamenty na tkaninie to haft maszynowy. Ja tylko wyszywałam ściegiem łańcuszkowym obrys serduszka z aniołkami. roboty jednak trochę miałam dodatkowej, bo tkanina ta jest mocno prześwitująca, więc musiałam dołożyc jeszcze drugą warstwę innego materału, który pełni rolę podszewki.
    *MariaPar - motywy aniołków to transfer laserunkowy na tkaninie

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocze te serduszka,podziwiam pracę bo wiem ile precyzji wymagają. będę musiała też w końcu takie popełnić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myszko, urocze serduszka, idealnie oddają świąteczny klimat :)))
    Podziwiam też piękne zdjęcia i ich aranżacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Są śliczne!
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  13. :) no no jakie świąteczne serducha :D
    Piękne :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam do siebie po wyróżnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. No to odebrało mi mowę.Są piękne,cudowne,doskonałe.Wszystkie Twoje serduszka bardzo mi się podobają ale te urzekły mnie najbardziej.To moje ulubione kolory.Miłego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne serca,takie eleganckie i przez ta złotą nitkę dostojne.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow...i tyle...brakuje mi slow! Idea cudowna i jezeli pozwolisz to "podrobie " kilka takich serc zeby upiekszyc moja tegoroczna choinke. Hi hi hi...juz widze jak moi znajomi z zachwytu zapomna "jezyka w gebie" ;)
    Jestes wspaniala i prosze, koniecznie tak dalej !

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo cudowne! Sama kończę moją partię z tymi samymi obrazkami. :)) Tyle, że twoje są bardziej ozdobnie wykończone, prawie barokowo :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Eeee ...ja tylko jęczę nad tymi cudami z zazdrością , super serduszka. Człowiek się kompleksów może nabawić ,wszędzie przygotowania do świąt w pełni ,a ja nawet nie wystartowałam!
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  20. Och Mysz jakie cudne te Twoje serduszka, niby proste a takie eleganckie.Prosze wytłumacz prostej kobiecie transfer laserunkowy to inaczej smarowanie transferem wydruku i potem moczenie i zdzieranie papieru? czy tak?

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne serduszka. Zapraszam po wyróżnienie. Basia. :)

    OdpowiedzUsuń